August 5, 2017

LAST WEEKS #4

Ostatnie tygodnie mijały troszkę nudno lecz przyjemnie. Wiele nie robiłam, ponieważ pogoda nie była zbyt ciekawa, mimo to udało mi się wykonać parę małych wycieczek. W weekendy jeździłam nad wodę (mimo to nic się nie opaliłam:(! ), a w tygodniu albo oglądałam seriale i filmy albo spotykałam się ze znajomymi.
Spotkałam się po raz kolejny z jedną z najwspanialszych osób na tym świecie czyli z Alą. Skończyłam nawet czytać książkę, którą zaczęłam czytać parę miesięcy temu, a na dodatek wyniki mojej nudy spowodowały to, że już od jakiś dwóch tygodni ćwiczę. W poniedziałek wyjeżdżam do Warszawy i bardzo cieszę się z tego powodu. Uwielbiam odrywać się od codzienności, jechać tam gdzie nikt mnie nie zna i nie musieć martwić się o cokolwiek. Kocham także duże miasta, które tętnią życiem i zawsze się coś dzieje, nie to co moje małe miasteczko, w którym zobaczenie osoby po godzinie 20 na rynku czy gdzieś w pobliżu to jakiś cud.






1 comment:

  1. Ja od początku wakacji właściwie nie robiłam nic sensownego ;p U mnie były małe 'wycieczki' na wieś (bo mieszkam w Krakowie)
    Ja wybieram się do Warszawy pod koniec sierpnia, też uwielbiam to miasto <3
    YOZIZIRA.BLOGSPOT.COM

    ReplyDelete

Copyright © 2016 uicol3 , Blogger