Hey. Dawno mnie tu nie było, ale mam zamiar to zmienić i pisać notki częściej. Póki co muszę w końcu odebrać aparat od wujka, bo pożyczyłam już dawno, a za każdym razem jak u niego jestem, to zapominam zabrać haha. W tej poscie dlatego też będą zdjęcia jakość nie za fajnej, ponieważ robiłam je telefonem i specjalnie po ciemku, no i na tel było wszystko oki, jakość itd, ale już przy obrabianiu, rozjaśnianiu, przycinaniu, pokazały się te wszystkie kropki i jakość... Przepraszam za to, więcej tak nie będzie :)
Dobra, to teraz przechodzimy do tematu notki.
Jest już po świętach. Szkoda trochę, bo tak dużo przygotowywań i ogólnie wszystkiego, a to tak szybko minęło. Przy stole wigilijnym najadłam się za wszystkie czasy, że później miałam ochotę iść tylko iść spać, no ale nie mogłam, bo jeszcze pasterka. Gdy przyszłam do domu od babci z prezentem, pod choinką czekały na mnie kolejne. Przed północą, wsiedliśmy do auta i pojechaliśmy do kościoła, był i jest on pięknie przystrojony, światełka na choinkach i krzaczkach przed kościołem wyglądały pięknie!
Gdy wróciłiśmy myślałam, że od razu po tym jak się położę zasnę, ale mi to nie wyszło i poszłam spać o 3 i oczywiscie jak to ja wstałam o 13 i nie wiedziałam o co chodzi.
Święta mi minęły dobrze a wam? Teraz się szykuję na sylwka, prawdopodobnie przyjdzie do mnie jedna z przyjaciółek, pewnie będziemy siedzieć całą noc, obżerać się i rozmawiać, a towarzyszyć nam będzie telewizor, no i oczywiście piccolo! Haha, a wy jakie macie plany na sylwestra? :)
Teraz lecę oglądać 'Gnijąca panna młoda'. może później napiszę wam co o tym filmie myślę :)
