JAKA JESTEM?

Hej! Nieraz spotkałam się z tym, że ktoś mnie ocenił tylko po wyglądzie. Stwierdził jaka jestem, jakie są przypuszczalne cele w moim życiu, co lubię robić lub jak ja oceniam ludzi, ale jaka jestem naprawdę?

Dzisiaj powiem wiem co nie co o mnie i porównam to co miałam okazje usłyszeć osobie z prawdą. 

1. Wiele razy słyszałam od osób, które co dopiero poznałam, to to też jestem o wiele milsza niż się wydaje. Jak mam być szczera, owszem jestem czasami chamska, ale nigdy w ten sposób aby kogoś obrazić. Znam granice między żartem a byciem niemiłym i staram się pilnować, aby jej nie przekroczyć. Raczej ludzi traktuje tak jak oni traktują mnie. 
2. Wbrew pozorom mam takie dni, że jestem strasznie nieśmiała i Ci, którzy mnie dopiero poznają czasami są zdziwieni, ponieważ uważali, że zawsze jestem odważna i niczego się nie boje. 
3. Parę razu udało mi się nawet spotkać z tym, że nowo poznane osoby uważały, że zawsze się z wszystkiego śmieje i nie umiem zachować powagi lub na odwrót. Prawda jest taka, że jestem osobą, która wierzy w to, że śmiech to zdrowie, a na bycie poważną będę mieć jeszcze czas, ale gdy tego sytuacja wymaga umiem się do niej dopasować.
4. Jeżeli kogoś poznam przez facebooka i dojdzie do spotkania to najczęściej słyszę 'Boże jaka Ty jesteś wysoka' i to akurat jest prawda. Mam 173cm wzrostu i jestem wyższa od połowy moich znajomych co momentami umie być denerwujące.
5. 'Jesteś na matematycznym kierunku? Nie wyglądasz na osobę, która lubi matmę'. No cóż, prawda jest taka, że wylądowałam na matematycznym kierunku tylko dlatego, że chcę z nią wiązać przyszłość i totalnie nie kręcą mnie humanistyczne przedmioty.

A wy spotkaliście się kiedyś z tym, że ktoś was ocenił za szybko i miał odwagę się do tego przyznać?

Zdjęcia wykonała Aleksandra Płaczkowska, zapraszam na jej instagrama

kurtka- sinsay, buty- adidas, spodnie- zara, choker- allegro, koszulka(biała)- cropp